Wegańskie omleciki pomidorowe z owsa



  Omlety, jajka na boczku, tofucznice, omlety z besanu, kanapki, naleśniki i gofry. Jako weganin możesz zmodyfikwoać wiele przepisów, ale ja jakoś zawsze mam zgrzyt że wszyscy to białko, tofu, gluteny... a ja nie chcę tego jeść bo nie czuję się po tym dobrze.
Owsianki i naleśniki już trochę się znudziły, szczególnie że ja bardzo lubię słone dania, do tych słodkich mnie nie ciągnie.
  Wczoraj postanowiłam zmodyfikować przepis na moje idealne wegańskie naleśniki i wyszło przepysznie! Ukochany uznał że to jego ulubione danie i bo bardzo przypomina mu smak takiej prawdziwej, dobrej pizzy. Przyznam że coś w tym jest - z wegańskim serem smakowałyby genialnie, ale ja chciałam taką zdrowszą opcję więc na omlecikach jest pasta awokado.
Potrzebujemy:
-2 szklanki płatków owsianych
-pół szklanki mąki kukurydzianej lub ryżowej (przepisu moga spróbować osoby na keto jeśli zamienią jedną z tych mąk na kokosową)
--3 łyżki besanu
-łyżeczka soli, pieprz, łyżeczka tymianku
-jedna cebula i jeden ząbek czosnku
-1 puszka pomidorów
-pół paczki szpinaku
-łyżeczka oliwy

Pastę z awokado robimy według uznania, ja lubię ze startym czosnkiem, solą pieprzem i limonką. Najpyszniejsze awokado w UK kupicie w Aldi, są boskie.

  Do dużej miski dodajemy besan i kilka łyżek ciepłej wody, rozrabiamy drewnianą szpatułką az besan nabierze konsystencji masła orzechowego. W blenderze blednuję płatki owsiane na makę i dodaję to miski, do tego dodaję przyprawy, oliwę i drugi rodzaj mąki. Następnie do lbendera wrzucam cebulę, czosnek i pomidory, dolewam nieco wody i blenduję, p oczym dodaję do miesanki mąk. Wszystko łączę, dolewam jeszcze wody żeby to ciasto było dosyć gęste. Dodaję pół paczki umytego surowego szpinaku, trochę więcej wody i mieszam aż wszyskto się dobrze połączy. Ciasto mam ieć konsystencję jogurtu, nie może być lejące.
  Teraz potrzebujemy dobrej patelni która nadaje się do smażenia beztłuszczowego. Ja używam takiego pospolitego patelnika z Sainsbury i bardzo dobrze mi się sprawdza, także jakby co to tam warto się w patelnik zaopatrzyć. Na patelnię dajęmy kilka kropli oliwy i na elektrycznej kuchence rozgrzewamy do 8, musi być dobrze nagrzana. Jeśli macie gazową to nie szalejcie bo takie grzeją mocniej. Kilka kropli oliwy na ptelnię oddajemy co drugą kolejkę.
Na dużej patelni wylewamy 3 placki, one smażą się srednio 2-3 minuty, potem przewracamy na drugą stronę na 3 minuty i potem można je przewrócić jeszcze raz, będa lepsze. Nie powinny się przyklejać i powinno się je łatwo przewracać.
Z takiej porcj wyjdzie około 10 molecików, mozna je jeść na ciepło ale jak przeleżą trochę i zje się je na zimno to też sa pyszne.

Tak więc mamy omleta, wegańskiego, bez tony białka, bez soi, bez glutenu, bez oleju do smażenia, z błonnkiem, warzywkami lekkiego i wiosennego. Smacznego <3



Komentarze